C

Całe wsparcie jakie udało się zebrać przez ostanie 3 tygodnie temu trafiło do potrzebujących. W Ich imieniu dziękuję!
Pomimo ogromu zła, beznadziejności i rozpaczy jestem również świadkiem niezwykłego dobra, braterstwa, miłości i życzliwości, które się rozlewa na ludzi. Będąc ostatnio na granicy spotkałem Daniela – Włocha, który przyleciał na trzy tygodnie do Polski, żeby ofiarować swoją pomoc. Takich ludzi jest ogromna armia – Jestem z tego niezwykle dumny! Zachęcam z całego serca do pomocy! To są tacy sami ludzie jak my. Smutni, weseli, skromni, uśmiechnięci, zrozpaczeni, biedni, bogaci, wdzięczni. Spakowali swoje życie do walizki lub auta i przyszli do nas.
Wolontariusze są potrzebni, jak to już zostało powiedziane: „to nie jest sprint, to jest maraton”. Przyjście z pomocą nawet na godzinkę odciąży Kogoś kto tam na swoim urlopie pomaga non-stop od dłuższego czasu. Co trzeba? Trzeba podać ciepłą herbatę, przynieść coś do jedzenia, pokierować, pomóc naładować nowego iphone, zapakować/rozpakować towary, pojechać do sklepu na zakupy, wymienić butlę z gazem, wspomóc wszelkie służby, przytulić bądź dać się przytulić, uśmiechnąć się bądź przybić „piątkę”! Ciężka praca fizyczna i psychiczna w której o Twoim odpoczynku pamiętają Koleżanki i Koledzy którzy są z Tobą i „przymusem” odsyłają Cię na odpoczynek/posiłek po 12-14h pracy. Jeżeli nie możesz przyjść to są rzeczy, które są potrzebne w nieograniczonych ilościach. Pieluchy dla dzieci, przybory higieniczne, szczoteczki i pasty do zębów, wody, musy, soczki do picia, to się bardzo szybko kończy a przecież to są przedmioty jednorazowe i codziennego użytku.

Comments
Add Your Comment

Historie ślubne

Odkryj inne zdjęcia ślubne

CLOSE MENU